Ostatnio jedna z osób opowiedziała mi historię o tym, jak szybko wybucha emocjami na pewne zachowania partnera. Skarżyła się na to, że nie może opanować tej eksplozji, choć wewnętrznie chciałaby reagować inaczej, że nie wie, co zrobić, kiedy złość bierze górę. Jak wyglądała ta sytuacja?
Otumanienie początkową miłością czujemy, że znaleźliśmy właśnie tę osobę, której szukaliśmy. Do czasu, aż przychodzi codzienność, która zabija wszystko, co jest związane z uniesieniami i sielanką.To wszystko niszczy relację. Ale tak wcale nie musi być!
Rozmawiając przez lata z setkami pacjentów, zanotowałam jedną ciekawą rzecz. Na pytanie o to, jak oceniają swoje obecne życie intymne, panowie będący 1-2 lata w związku odpowiadają zazwyczaj z entuzjazmem: „Jest super, wspaniale – moja partnerka jest cudowna, ciągle mamy nowe pomysły!” Ale gdy związek trwa już dłużej niż 2 lata, pojawia się coraz częściej odpowiedź, która mnie zawsze smuci i irytuje zarazem: „Jest w porządku…” Naprawdę? Tylko tyle?
Czasem, mimo że jesteśmy ze sobą w związku już od kilku lat, mamy problemy z porozumieniem się na temat tego, jak ma wyglądać podział zadań i obowiązków domowych. Bardzo często jedna ze stron robi tak mało, jak tylko się da, a druga strona siłą rzeczy jest poszkodowana w takiej sytuacji. Czy można coś na to poradzić?
Ta strona korzysta z rozmaitych cookie, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Brak zgody oznacza użycie tylko cookie wewnętrznych, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony i zostały opisane w Polityce Prywatności.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka prywatności
Możesz zmienić swoją decyzję w dowolnym momencie klikają przycisk Zmiana decyzjiZmiana ustawień COOKIE